--------------------------------------------
-------------Jesteś naszym--------------
--
---
----------------gościem-------------------
--------------------------------------------
------------Osób w tej chwili------------
--------przeglądających stronę:--------
------------
------------
-------------------------------------------
-------------------------------------------
Kapliczka Świętej Rodziny nad rzeką Lutnią
"Do źródlanej" - wiersz o rzece Lutnia
Z głębin ziemi, jak z otchłani czarnej
Wypływa ŹRÓDŁO tej rzeki marnej.
Wśród łąk i pól swe miejsce wybrało
By wielu istotom moc do życia dało.
W tym miejscu pełnym uroku,
Zatrzymują się dzikie kaczki co roku.
Czapla biała zgrabnie chodzi w trawie,
Nieopodal czapli pełne wdzięku żurawie.
O poranku drobny ptaszek śpiewa,
wieczorem żabi rechot rozbrzmiewa.
Gdy noc zapada wzdłuż koryta rzeki
A dzień jest jeszcze daleki,
Gwiazdy z ciemności zaczynają wyglądać,
I Księżyc kocha się w jej lustrze przeglądać.
Wije się, kręci, płynie i dziwi
Ilu mieszkańców się z niej pożywi.
Kto dziś zaczerpnie z niej kropel kilka
Płynie i widzi głodnego wilka,
Który podchodzi zaczerpnąć wody
Szczęśliwy że może doznać ochłody,
Dalej, swym pięknem zdobią ja kwiaty
Jaki ten świat wśród nas bogaty.
Mija domostwa, pola, pastwiska,
Między kościołem a cmentarzem przeciska
Dalej wśród lasu kilometry przemierza
Tu, często spotyka rogatego zwierza.
Wiele stworzeń życiodajną wodą nasyca,
Cicha i spokojna swym pięknem zachwyca.
Biegnie przez wioski i miasteczka małe
Ptaki śpiewają na tej rzeki chwałę
Imię jej LUTNIA bo przepięknie grywa
Gdy wiatr lekkim powiewem do jej brzegów przybywa.